Czy tylko mnie się zdaje, że jest to damska wersja Alana Andersza? Albo z moją głową już źle i czas zmienić prochy...
i wydaje mi sie, że gra głupiutką i zagubioną nastolatkę tak dobrze, że ludzie, a w szczególości ta głupsza, mniej świadoma płeć uprzedmiotawia graną przez tę aktorkę postać. Oczywiście mówię o Euforii. Po epizodzie w Podręcznej nie widziałam Panów, którzy pocili pośladki na fotelu przed komputerem - nie widziałam...
Fajnie było ją na początku "Euforii" zobaczyć topless. Ale po obejrzeniu "Kiedy nikt nie patrzy" oraz po paru odcinkach drugiego sezonu "Euforii", patrzę już na nią ze smutkiem.
Nie wiem, jak wielkie ma ambicje aktorskie. Ale po tych w/w tytułach przypięła sobie łatkę, którą może po kilku poważnych tytułach, uda jej...
Pierwszy raz zobaczyłem ją w raczej słabym "Grzechu przeszłości", gdzie dobrze
zagrała cwaną psycholkę, ale specjalnie w pamięć nie zapadła.
Po tym co pokazała w "Reality" będę jej kibicował.
Uwielbiam taki naturalny, jakby momentami naturszczykowski, styl gry.
Bez krzyków, rozdzierających scen, wywalania gałami,...
Oj za tą rolę ta aktorka dostaje ode mnie tytuł najbardziej irytującej postaci roku. Naprawdę jest nie do wytrzymania.
Tylko jedna moja koleżanka tak ma, że jest szczupła i ma duże piersi. Nie jest to reguła. Zwykle filigranowe panienki mają małe piersi, a duże piersi to z reguły posiadają repety.
Jak to jest z naszą Sydney Sweeney?
Jaka ona brzydka. Jedyne co ma do zaoferowania to duże piersi
Pewnie tylko i wyłącznie dlatego zrobiła karierę
Jak dla mnie najpiękniejsza i najseksowniejsza aktorka młodego pokolenia. Piękna uroda, dość duże "walory", które na pewno będą jeszcze często wykorzystywane w kolejnych jej produkcjach. Wg mnie trochę podobna do Amandy Seyfried :D